Każdy meksykanina kiedyś widział. Jeśli nie na żywo, to na zdjęciu. A jeśli nie widział, to ma pewne wyobrażenie o tym, jak ludzie z tej częsci świata wyglądają. A jeśłi ktoś naprawde nie wie, to powiem tak: solarium tutaj nie uświadczysz – nie potrzeba!

Ale nie wszyscy meksykanie sa tak meksykańscy. Zdarzają się tacy, którzy posiadają nasz odcień skóry. I nie są turystami. U mnie w pracy jest taka dziewczyna, która wygląda na zwykłą europejkę. Muszę kiedyś zapytać, czy pochodzi z Meksyku. A może to druga praktykantka z IAESTE ;p Ale by była checa. Miesiąc szukam konktaktu z ludźmi z IAESTE, nawet do AIESECa napisałem maila (nie odpowiedzieli niestety), a tutaj praktykantka pod nosem by była

Ale wracając do tematu. Wczoraj zobaczyłem dwie rzeczy, które sprawiły, że poczułem się, jakbym na chwilę powrócił do Polski. Hmmm, jak to opowiedzieć? W kolejności wydarzeń, czy od najbardziej niezwykłego ? Może po kolei.

Na przystankach Metrobusa są wywieszone plakaty. Reklamy różne, pokazujące jak to ludzie są szczęsliwi, że podróżują środkami komunikacji miejskiej. Podjeżdzam na przystanek a tutaj z plakatu patrzy się na mnie Karol Nass !!! (Dla osób, które nie wiedzą, Karol jest członkiem IAESTE. Obecnie chyba w hiszpani na Erazmusie. ) Twarz ta sama, tylko ten z plakatu miał jakiś pieprzyk. Ale podobny jak dwie krople wody. Szkoda, że aparatu nie mialem, bo bym zdjęcie zrobił. Byście porównali. Ale nic straconego, bo zdjęcie mam, ale kogoś innego.

Byłem już blisko domu. Późno było, bo zaspałem rano i musiałem długo zostać. Mimo zmęczenia na ulicy zauważyłem jedną kobiete sprzedającą flagi. W przyszłym tygodniu jest święto narodowe, więc na każdym rogu sprzedają. Sam mam już sombrero (nie ja kupiłem, dostałem w prezencie. Swoją drogą ciekawe jak go przetransportuje do Polski !!). Patrze na tą kobiecine i widze kogo ? Magde Osiadły !!! Jak dwie krople wody podobna (chociaż nie wiem, bo dawno Magdy nie widziałem. Może już inaczej wygląda). Zdjęcie mam Blisko domu, to skoczyłem po aparat i szybka przyczajka i fotka. Nawet zacząłem z nią rozmawiać (w miare moich hiszpanskojęzycznech możliwości). Mam nadzieje, że zrozumiała o co mi chodziło :p Fakt faktem, zaczęła się śmiać. Ale powiedźcie sami, czy nie podobna?

Oczywiście mail do Magdy od razu. Ale niestety, dalej studiuje, flag nie sprzedaje w Meksyku Jak zrobie zdjęcie plakatu Karola, to też podeśle.

A swoją drogą zauważyliście, że wśród różnych narodowości są powtarzalne wzorce? Wiele razy miałem takie wrażenie, że któryś z naszych praktykantów lub praktykantek przypominał mi osobę, którą spotkałem już w Polsce. Te same rysy twarzy, podobne zachowanie, itp. Macie też takie spostrzeżenia?

1 Comment »

1. 

   No chyba zartujesz… Na serio myslalam, ze to Magda! Ona tez jest w Meksyku i byloby ciekawie, gdybyscie sie spotkali

   Comment by Aga Wy — September 11, 2009 @ 10:50 am

RSS feed for comments on this post. TrackBack URL

Leave a comment

Name (required)

Mail (will not be published) (required)

Website